Zapewne zauważyłaś/zauważyłeś, że ostatnio mało trafia do naszego sklepiku ręcznie farbowanej włóczki. W odpowiedzi na liczne zapytania chciałabym się wytłumaczyć... Życie pisze czasami taki scenariusz, że nie starcza na wszystko czasu. Tak jest właśnie u mnie; nie mam czasu :( , doba jest zbyt krótka.
Nie oznacza to, że włóczka ręcznie farbowana całkowicie zniknie z naszego sklepu. Mam w planach kilka sesji farbowania w styczniu. Nowe motki pojawiłyby się w sprzedaży prawdopodobnie w połowie lutego 2023.
Tymczasem z całego serca polecam Wam sklep mojej córki: www.beewool.com.pl
Znajdziecie tam piękne ufarbowane motki na tych samych bazach, jakie są u nas, bo kupujemy u tych samych dostawców. Obie korzystamy z tych samych barwników.
Spójrzcie na to zdjęcie... piękne kolorki, prawda?